Niezla traska: Krakow - Jaslo

Piątek, 28 maja 2010 · Komentarze(8)
We czwartek bylem w Warszawie na koncercie AC/DC, wrocilem do Krakowa okolo 4 nad ranem, wyspalem sie i mialem tak dobry humor, ze postanowilem rozladowac troche energii ;-)
Wpadlem na pomysl, ze przyjade na rowerze do siebie na podkarpacie, odwiedze rodzine, a dodatkowo koystajac z tego, ze w Krakowie nie mam internetu a tu jest mam czas opisac moje rowerowe wycieczki.
Najpierw pojechalem na Rybitwy pozalatwiac kilka spraw przed weekendem a poniej w Polske ;-)
Postanowilem nie jechac zbyt ruchliwymi drogami wiec nadrobilem jakies 20km ale czego sie nie robi dla bezpieczenstwa :-)
Za chwile sprawdze prognozy pogody na dzis i jutro bo mam zamiar wrocic do Krakowa rowniez na dwoch kolkach i z suchymi butami ;-)



Moja prywatna kapliczka w Puszczy Niepolomickiej ;-)



bTwinek w Szczurowej ;-)



Wjazd do Tarnowa od strony Zabna.



Ilez tu atrakcji maja w tym Tarnowie i nawet WC ;-)



Zdjecie z serii: "Czy to jawa czy sen? Co Ci przypomina widok znajomy ten" - Tuchow ;-)



Z tej samej serii co wczesniejsze - rynek w Ryglicach.

Komentarze (8)

Do Robin'a:
Ja tam jechałem do rodziny więc spałem we własnym łóżku, a nad kondycją cały czas pracuję.

Do Shem'a:
To dawaj znać kiedy będziesz jechał to mogę się wybrać z Tobą. Trasa przejezdna, tylko pod Szczurową jeszcze gdzieniegdzie worki z piaskiem leżały wzdłuż drogi.

Do Kajman'a:
Obecnie jest to mój rekord w ciągu dnia - ale postaram się go pobić w niedługim czasie ;-)

Do Niradhar'y:
Nie wiedziałem wcześniej o istnieniu tej kapliczki ale muszę zacząć z niej korzystać ;-)

Do Furman'a:
Przez Gdów są zbyt duże górki a ja wolę jeździć po płaskim, poza tym fajnie jedzie się przez Puszczę Niepołomicką. Jedynie kijowy jest przejazd przez Tarnów bo tam na drogach są zakazy wjazdu rowerem a ścieżki rowerowe są zrobione tylko dla sztuki. A przez Błażkową przejeżdżałem w piątek - fajnie rejony od Tuchowa do Brzysk :-)

Gibson 10:25 poniedziałek, 31 maja 2010

A ja tam wolę do Jasła (konkretnie Błażkowej) dawać południową stroną :)
Gdów-Lipnica-Tymowa-Gromnik-Szerzyny. Super traska !!

Furman 05:23 poniedziałek, 31 maja 2010

Ładny dystans:)
Szczurowa zbiera się po powodzi.

Kajman 23:02 niedziela, 30 maja 2010

Czy w tej kapliczce odbierasz należne hołdy? ;P

niradhara 18:05 niedziela, 30 maja 2010

Fajna trasa. Tez w niedługim czasie wybieram się do Tarnowa. Gmina Szczurowa na sporym obszarze była zalana w czasie powodzi, ale widzę że ta trasa jest już w całości przejezdna :-)

shem 21:09 sobota, 29 maja 2010

No jeszcze raz: piękna trasa ale jak dla mnie zbyt czasowa bo ja bym chciał wrócić od razu :) po drugie rozruszasz się nie martw się, a co do wagi to ew. tylko podjazdy, tak szybko to ja nie jeżdżę :) są tacy co ja im nawet kurzu nie wącham :)

robin 08:47 sobota, 29 maja 2010

No z przyjemnoscia ale jak juz zobaczylem Twoja szosowke to wymiekam - zrzuce jeszcze z 5kg wagi bo na podjazdach zostaje i moze wtedy chociaz bede mogl kurz po Tobie wachac ;-)

Gibson 22:50 piątek, 28 maja 2010

Odezwij się kiedyś to może pojeździmy na szosie :) Bo widzę, że kierunek mamy podobny na wschód. A Niepołomice i Puszcza to moje perełki. Pozdrawiam

robin 22:38 piątek, 28 maja 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tobse

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]