11tego testy pulsometru a dziś niecodzienne spotkanie :-)
Wtorek, 11 maja 2010
· Komentarze(7)
We wtorek rano zainstalowałem na moim bTwinku pulsometr Sigma PC 15, w związku z czym należało go przetestować.
Udałem się na Błonia, zrobiłem kilka kółek i postanowiłem zadzwonić do Mateusza, on zadzwonił do Przemka i razem wyskoczyliśmy na tor kajakowy a później do Tyńca.
W Tyńcu zadzwonili do mnie z pracy, że następnego dnia muszę wyjechać służbowo do Jeleniej Góry na kilka dni, co wiąże się z tym, że nie mogę pojeździć na rowerze do końca tygodnia więc nie wiem czy uda mi się zrobić w maju więcej kilometrów od Kajmana ;-)
Ale mimo tego, że nie mam okazji pojeździć, w Jeleniej Górze przytrafiła mi się wielka niespodzianka - spotkałem pewną piękną i sympatyczną osobę, z którą nie omieszkałem zrobić sobie zdjęcia - kto jest zapalonym rowerzystą powinien od razu ją rozpoznać - dla tych którzy nie wiedzą kto to podpowiem, że ma na imię Maja :-)


Jelenia Góra - Cieplice Zdrój

Moja idolka - Maja i ja :-)
Udałem się na Błonia, zrobiłem kilka kółek i postanowiłem zadzwonić do Mateusza, on zadzwonił do Przemka i razem wyskoczyliśmy na tor kajakowy a później do Tyńca.
W Tyńcu zadzwonili do mnie z pracy, że następnego dnia muszę wyjechać służbowo do Jeleniej Góry na kilka dni, co wiąże się z tym, że nie mogę pojeździć na rowerze do końca tygodnia więc nie wiem czy uda mi się zrobić w maju więcej kilometrów od Kajmana ;-)
Ale mimo tego, że nie mam okazji pojeździć, w Jeleniej Górze przytrafiła mi się wielka niespodzianka - spotkałem pewną piękną i sympatyczną osobę, z którą nie omieszkałem zrobić sobie zdjęcia - kto jest zapalonym rowerzystą powinien od razu ją rozpoznać - dla tych którzy nie wiedzą kto to podpowiem, że ma na imię Maja :-)


Jelenia Góra - Cieplice Zdrój

Moja idolka - Maja i ja :-)